Wybierz język

Polish

Down Icon

Wybierz kraj

America

Down Icon

W wyniku „niepokojącego” okrucieństwa na ranczu w Welland w Ontario zginął 1 koń, a kilka innych zostało rannych

W wyniku „niepokojącego” okrucieństwa na ranczu w Welland w Ontario zginął 1 koń, a kilka innych zostało rannych

W Welland w Ontario zginął jeden koń, a kilka innych zostało rannych po tym, co policja z Niagary określiła jako „niepokojący akt okrucieństwa wobec zwierząt”.

Policja poinformowała w komunikacie prasowym wydanym w piątek, że pracownicy stadniny koni znaleźli w czwartek rano kilka koni z obrażeniami „odpowiadającymi ranom cięciom i ranom kłutym”.

Policja poinformowała, że celem ataku było osiem koni. Jeden został znaleziony martwy na miejscu zdarzenia, drugi został przewieziony do pogotowia weterynaryjnego w Guelph w Ontario, a pozostałe zostały poddane leczeniu na farmie.

CBC News potwierdziło, że farmą jest Eagle Wing Ranch przy 426 Buchner Rd. w Welland. Ranczo jest opisane jako „rodzinny ośrodek myśliwsko-skokowy”.

Richard Hingley, policjant z Niagary, powiedział CBC News, że konie na ranczu były tam z „kilku powodów”, takich jak jazda konna i pokazy. Dodał, że inne konie były zwierzętami domowymi „innych osób, które nie mają gospodarstw rolnych”.

Amanda Janssen z rancza powiedziała, że są „wstrząśnięci” i „pogrążeni w żałobie” oraz poprosiła o uszanowanie ich prywatności.

W poście na Facebooku Janssen napisał, że „nie ma słów, które mogłyby opisać szok i rozpacz, jakie odczuli pracownicy naszej stajni i rodzina w związku z wczorajszymi wydarzeniami”.

„To było jak koszmarny sen, z którego błagałeś, żeby się obudzić. Żal jest ogromny, bo opłakujemy stratę bardzo wyjątkowego konia i obrażenia siedmiu innych osób” – napisał Janssen w poście.

„Niezwykle druzgocąca” strata

Hingley powiedział, że z własnego doświadczenia nigdy nie widział żadnego „osobistego ataku” na konie. Dodał, że uczestnicząc w innych incydentach z udziałem tych zwierząt i mając przyjaciół, którzy je posiadają, wie, że „konie nie są dla swoich właścicieli zwierzętami domowymi, są członkami rodziny”.

„Kiedy koń ginie tragicznie, jest to niezwykle druzgocące dla ludzi” – dodał.

Hingley powiedział, że właściciele rancza „nie mają pojęcia”, kto mógł mieć na celu zaatakowanie rancza lub koni.

„Musimy być otwarci na wszystko, niezależnie od tego, czy ktoś jest zły na ranczo, czy na konkretnego właściciela konia, czy na wszystkie możliwe przyczyny” – powiedział.

Policja z Niagary poinformowała, że śledztwo jest w toku, a jej jednostka ds. technik kryminalistycznych udała się na miejsce zdarzenia i „przeprowadziła szczegółową analizę dowodów”. Policja pyta również inne organy ścigania w tym rejonie, czy otrzymały podobne zgłoszenia.

Do zdarzenia doszło w Hingley pomiędzy godziną 23:00 dnia 30 lipca a 6:00 rano dnia 31 lipca.

„W tej chwili apelujemy do wszystkich, którzy w tym czasie znajdowali się w okolicy i prowadzili tamtędy samochód, aby sprawdzili nagrania z kamery samochodowej, jeśli je mają” – powiedział.

Policja prosi wszystkie osoby posiadające jakiekolwiek informacje o kontakt pod numerem 905-688-4111, opcja 3, wew. 1009487 lub o anonimowe przekazanie informacji organizacji Crime Stoppers .

cbc.ca

cbc.ca

Podobne wiadomości

Wszystkie wiadomości
Animated ArrowAnimated ArrowAnimated Arrow